Serdecznie zapraszamy do przeczytania relacji naszej wolontariuszki ze swojego projektu EVS w organizacji AfricaAvenir w Berlinie. Natalia opowiada o swojej decyzji pojechania na wolontariat europejski, zaletach bycia wolontariuszką oraz pracy w niemieckiej organizacji pozarządowej.
W moim przypadku idea wolontariatu zrodziła się, kiedy odczułam powinność zrobienia czegoś w sytuacji, w której większość wydaje się być obojętna na problem, jaki w moim przekonaniu jest oczywisty i istotny. Udało mi się przystąpić do projektu „Why we are here!?“- African Perspectives on Flight and Migration w organizacji AfricAvenir w Berlinie.
Od początku właśnie ten projekt wydawał mi się sensowny i ważny w perspektywie mojej motywacji, ponieważ za cel stawiał sobie wyjaśnienie przyczyn migracji i edukację w tym zakresie. Popierałam założenie, że migracja to złożona kwestia, która wymaga opracowania przede wszystkim za pomocą metody dialogu. Wolontariat okazał się wspaniałą okazją, by spojrzeć na te współcześnie analizowane tematy z innej niż dotychczas strony i poznać alternatywne rozumienie problematyki.
Praca przy projekcie dała mi szansę na obserwację zagadnienia z bliska. Otrzymałam możliwość uczenia się poprzez żywe i autentyczne kontakty z doświadczonymi różnymi zdarzeniami ludźmi. Czerpanie stąd wiedzy, zderzenie się bezpośrednio z poszczególnymi przypadkami, problematyzowanymi następnie w skali szerszego rozumienia, a w końcu rozpowszechnianie skonstruowanych na tej podstawie idei i krytyki jest w moim mniemaniu niezwykle inspirujące i pouczające.
To właśnie dał mi wolontariat – szersze horyzonty, rozwój i poczucie, że pomagam, wspieram coś, co uważam jest właściwe i dobre, co pozwoli uczynić świat lepszym.
Znaleźć w życie czas na bezinteresowną działalność już samo w sobie zmienia pojmowanie i stosunek do rzeczywistości. W moim przypadku zadziałało wyzwalająco.
Jednak wolontariat to nie tylko poświęcenie. Dzięki niemu można naprawdę zdobyć niezwykle wiele doświadczenia, zyskać bezcenne umiejętności.
Nieocenioną zaletą wolontariatu jest praca w języku obcym. To całkiem inny rodzaj nauki języka oraz jego stosowania, bo bardzo często elastyczny i spontaniczny. Jako wolontariusz samodzielnie wykonuję prośby i polecenia koordynatorów, ale także bardzo często uczestniczę w zadaniach grupowych, gdzie ćwiczę różne umiejętności, jak między innymi koordynację zadań czy budowanie team-u.
W biurze, gdzie spędzam większość czasu, zdążyłam się już kompletnie zaaklimatyzować. Mam swoje stanowisko pracy, a wokół osoby, które są zawsze otwarte na pytania i ewentualną pomoc. Właśnie w biurze przebiega koordynacja i praktyczne organizowanie imprez. Pracy nigdy nie brakuje, ponieważ organizacji event-ów towarzyszy zawsze promocja, biurokracja, kontakty z zainteresowanymi oraz wiele podstawowych czynności, które być może nie zawsze należą do szczególnie fascynujących, za to są niezbędne, gdy idzie o pracę w kulturze. Dzięki pracy w biurze mogę obserwować z bliska strukturę organizacyjną i być częścią każdej działalności. Czuję się potrzebna i widzę, że moja praca realnie wspiera działalność, a współpracownicy potrafią to docenić.
AfricAvenir zajmuje się organizacją różnego rodzaju wydarzeń i akcji, takich jak pokazy filmów, sympozja, promocje książek, sztuki afrykańskiej czy też kampanie aktywistyczne i wspieranie demonstracji. W prezentacji poniżej umieściłam kilka zdjęć obrazujących tę działalność. W przeprowadzeniu wielu wydarzeń niejednokrotnie pomagałam. Uczestnictwo w nich wzbogaciły moją wiedzę i często były po prostu niezapomnianym przeżyciem.
Przykładem jednej z ostatnich aktywności organizacji w ramach projektu Why we are here!? jest kampania plakatowa. W prezentacji można ujrzeć rezultaty pracy. Efekt końcowy to forma wizualna przedstawiająca ważne dla projektu idee. Proces realizacji polegał na licznych spotkaniach, ciągłych dyskusjach, zbieraniu i kreowaniu argumentacji. Niezmiernie ciekawym doświadczeniem było móc brać w tym udział.